Dziś znów zaproponuję Wam kolejne tłumaczenie tekstu utworu. Tym razem to „Inside Job” – kompozycja pochodząca z albumu „Pearl Jam”. Być może wiecie, że autorem tekstu tej kompozycji nie jest – zaskakująco – Eddie Vedder, a Mike McCready. Sformułowanie „inside job” definiowane jest przez słowniki jako „przestępstwo popełnione przez kogoś z wewnątrz; przez osobę związana z ofiarą” jednak ja uważam, że w kontekście całego utworu „inside job” ma jednak znaczenie dosłowne, że mowa tu o pracy nad sobą, wewnętrznej walce. Nie doszukałam się żadnej wypowiedzi Mike’a na temat znaczenia utworu, tak więc interpretuję go po swojemu i dla mnie jest to kompozycja traktująca o zmianie na dobre, wyzwoleniu się spod wpływu ograniczających myśli, choroby czy być może nawet uzależnienia. To jakby rozliczenie ze sobą z przeszłości, spojrzenie na siebie z perspektywy osoby o innym nastawieniu do świata. Ten tekst daje nadzieję i odgania złe myśli. A w połączeniu z muzyką i głosem Eddiego Veddera niesie ukojenie. Pod tekstem znajdziecie też wyjątkowe wykonanie tego utworu, zaczerpnięte z filmu „Let’s Play Two” z poruszającym wstępem wygłoszonym przez przyjaciela członków zespołu – chorego na stwardnienie zanikowe boczne byłego zawodnika NFL – Steve’a Gleasona.
„Wewnętrzna praca”
Pod uśmiechem skrywam wszystko,
Moje nadzieje, złość, dumę i wstyd,
Zawarłem pakt ze sobą samym,
Aby nie zamykać się na przeszłość
i choć dzisiaj czuć się wolnym.
Nie stracę wiary, to moja wewnętrzna praca.
Jedno wiem na pewno,
Kiedyś próbowałem zabić miłość,
Oddychałem z niepewnością, a to największy grzech,
Gdy szukałem nadziei pokazano mi prostą drogę,
Teraz sam wyznaczam lepszą – dla całego dobra
To jak się czuję definiuje mnie
Nie stracę wiary, to moja wewnętrzna praca
Podążam na kolanach za światłem nocy,
Po to, aby odrodzić się i raz jeszcze ukoić moją duszę
Pozwól mi biec w deszczu,
Aby raz jeszcze stać się światłem
Pozwól mi biec w deszczu,
Abym tym światłem lśnił
Życie rodzi się w sercu i pochodzi z pragnienia