Gdy myślę o Susan Silver, czuję coś w rodzaju respektu, jaki odczuwa się myśląc o wymagającym nauczycielu.
Tag: Alice in Chains
All that grunge
W pewnym miejscu w sieci, do którego stosunkowo często zaglądam padło ostatnio pytanie o to, czy Pearl Jam to faktycznie grunge, czy może jednak zupełnie inny gatunek muzyczny. Śpieszę zatem z odpowiedzią.
Warriors
Nie będę ukrywać, że do Tauron Areny przyjechałam we wtorek tak naprawdę nie na festiwal, a na dwa konkretne koncerty. Wyczekany i widziany przeze mnie po raz pierwszy Alice in Chains oraz Tool, co do którego miałam pewność, że nie zawiedzie, a występ zespołu okaże się być prawdziwą ucztą.
A burning torch
Dziś krzyżują się ze sobą dwie rocznice, które dla fanów grunge’u są tak samo znaczące, jak i niestety smutne.
Królowa tego dancingu
Jakiś czas temu, jeden z moich czytelników zasugerował, abym w jednym ze swoich wpisów zajęła się utworem Alice in Chains, który nie stanowi w przypadku tego zespołu części jego kanonu, a jest raczej ciekawostką interpretacyjną.
Man in the box
“Man in the Box” to drugi singiel pochodzący z debiutanckiej płyty Alice in Chains zatytułowanej “Facelift”. Ten nagrany w słynnym London Bridge Studio w Seattle utwór, który przesiąknięty jest atmosferą tego deszczowego miasta ujrzał światło dzienne dokładnie 28 lat temu i jest jedną z najbardziej rozpoznawalnych kompozycji zespołu.
Trzymać się z daleka
„I Stay Away”, choć to przecież wspaniałe muzyczne dzieło, został zagrany na żywo w całości tylko raz, podczas koncertu Live at Benaroya Hall w 2007 roku. Wtedy zespołowi towarzyszyła 200-osobowa orkiestra symfoniczna.
Alicja bez prądu
30 lipca 1996 roku to data ukazania się na rynku muzycznym absolutnie wyjątkowego albumu. Tego dnia światło dzienne ujrzał bowiem zapis koncertu z cyklu MTV Unplugged zagranego przez Alice in Chains w Nowym Jorku trzy miesiące wcześniej.
66/94/02
Dziś zbiegają się ze sobą trzy rocznice, które dla fanów grunge’u z pewnością są ważne a często stanowią też asumpt do dokonywania refleksji o ulotności ludzkiego życia, talentu i potencjału.
Mr Cantrell
Pięćdziesiąt dwie świeczki do zdmuchnięcia pojawią się dziś na urodzinowym torcie muzyka, którego z pewnością nikomu nie trzeba przedstawiać. Najlepsze życzenia składam Jerry’emu Cantrellowi – gitarzyście, wokaliście i kompozytorowi większości przebojów Alice in Chains.